Wszystkie prawa zastrzeżone.
TEATR IM. WITKACEGO W ZAKOPANEM
2022, luty
WIŚNIOWY SAD
Antoni Czechow
reż. Nikołaj Kolada
premiera 5 listopada 2021
Trwają przygotowania do przyjazdu Raniewskiej z Paryża, jest co robić, bo dwór – delikatnie mówiąc – jest w stanie nie najlepszym, i oto Luba przyjeżdża, choć adekwatniej byłoby napisać że przybywa, i radość nastaje we dworze, choć przecież wiemy, że cieszyć się nie ma z czego. Więc z uśmiechem na ustach, jakoś doklejonym, trochę wymuszonym, piją wszyscy do upadłego, na umór, szukając rozpaczliwie jakiegoś wyjścia ze swojej niemożności. Uprzedzę, Łopachin też, bo cóż z tego, że kupi majątek, skoro za moment - nie ze złością, a z jakimś obłędem w oczach – siekierą rozwali wisienkowe drzewka na szczapy…
A muzyka towarzysząca przedstawieniu – jest tak rzewna, żebyśmy jeszcze bardziej współczuli naszym przegranym bohaterom, czy też po to, żeby jej przesadzoną melodramatycznością troszkę zakpić sobie z naszej wobec nich empatii? Z tymi pytaniami od Witkacego wyszedłem, to przedstawienie nie skończyło się wraz z (euforycznymi zresztą i bardzo zasłużonymi) oklaskami.
Piękny pod każdym względem, znakomicie zagrany, konsekwentny, ale uprzedzam - dojmująco smutny spektakl o tym, że wszyscy jesteśmy przegrani; Czechow jest od zawsze o tym co tu i teraz, ale to akurat przedstawienie obejrzane drugiego dnia po rosyjskiej agresji na Ukrainę, wydało mi się aktualne w zupełnie makabryczny sposób.